Poszukiwania postaci

Poszukiwania postaci

W tym temacie można zgłosić poszukiwania osób, z którymi postać jest w jakiś sposób związana: rodziny, swoich sympatii, przyjaciół lub wszelkich innych bohaterów istotnych dla jeszcze bardziej spersonalizowanej rozgrywki.
W poście należy zaznaczyć czy ogłoszenie jest aktualne. Po upływie dwóch miesięcy wszelkie poszukiwania są usuwane i wysyłane na PW - wówczas można wstawić je na nowo i przy okazji edytować.

Warto umieszczać swoje poszukiwania też w innych miejscach, chociażby na Edenie czy na grupie od poszukiwań.

Siostry

Szukam najchętniej młodszej, ale może być też lekko starsza siostra. Bratem też nie pogardzę, jeśli znajdzie się ktoś chętny!
Nie mam za dużych wymagań - rodzeństwo musi być z tej samej matki i tego samego ojca, może się uczyć nie w Hogwarcie tylko Uagadou (Udo się uczył w Hogwarcie akurat), pierwsze imię mieć afrykańskie, drugie angielskie (polecam stronkę behindthename). Fajnie jakby tak jak Udo nawet z ciągotami do czarnej magii nie należeli/dołączyli do Śmierciożerców, a siostra była raczej tą delikatniejszą.
Możemy wspólnie ustalić ilość poszukiwanego rodzeństwa albo zatrzymać się na 2/3 osobach, bo nie zależy mi na całym stadzie braci i sióstr.

Kuzyna Kingsleya

Zwanego (przynajmniej potem) Królem czy Royalem, wspaniałego aurora i - być może - przyszłego Ministra Magii. Udo może być mu bratem stryjecznym albo kimś dalszym, Kingsley może go kryć ze względu na jego ciemne sprawki albo pouczać, co mu grozi, naprawdę dużo przyjmę. Powinien być raczej starszy od Udo, ale nie przekraczać trzydziestki i najpewniej już być aurorem. Jego stan cywilny pozostawiam w rękach śmiałka, który zechce pokierować jego losami.

Potencjalnej narzeczonej

Potencjalnej, bo chcę najpierw się upewnić, że będzie nam się dobrze pisało. Najlepiej czarnoskórej lub mulatki, bo rodzina Shacklebolt nie bez powodu jest ciemnoskóra. Dodatkowo będzie można kombinować z tłumaczeniem, że np. się nie zaręczyli, bo po ściągnięciu twojej postaci z Afryki lepiej się dogadała z jakimś jego kuzynem albo odwrotnie, okaże się, że mimo angielskiego wychowania mojej postaci świetnie się dogadują. Może być też kuzynką, a jeśli chętnych na pisanie ciemnoskórą pięknością nie ma to białą ślicznotkę też chętnie przyjmę (oczywiście kryterium urody nie jest najważniejsze). Najlepiej by była czystokrwista lub błękitnej krwi i w podobnym wieku, ale jak nie to i na to na pewno znajdziemy wytłumaczenie. Relacji nie chciałabym im ustalać z góry, jeśli będzie nam się dobrze pisało to mogą się zarówno nie znosić, jak i uwielbiać albo "tylko" przyjaźnić. Byle było ciekawie.

Lubianej ciotki i przyszłej matki pewnego Zabiniego

Jakby tak się zastanowić Blaise Zabini jest czarny, a na forum Zabini mają włoskie pochodzenie, z czego by wynikało, że jego matka musiała być czarna. Czemu więc nie miałaby być Shackleboltem? Ja bym tam chętnie zobaczyła jak ta postać mogła zacząć swoją karierę czarnej wdowy.
Szukam więc raczej młodej, raczej już zamężnej z Zabinim (albo nawet owdowiałej), być może już w ciąży młodej, atrakcyjnej, sprytnej cioci (albo po prostu krewnej/kuzynki) mojej postaci. Raczej wlicza się do kanonów, ale jej dużym plusem jest to, że nie ma imienia, więc można sobie je wybrać wedle woli, co wśród kanonów się raczej nie zdarza! Nieważne czy będzie smukła i wiotka, czy konkretnych, miłych dla oka kształtów - ważne, że ma w sobie to coś i na pewno zachwyca urodą. Można też rozważyć, żeby była mulatką (choć Blaise raczej też wtedy będzie mulatem) albo żeby była jakąś krewną Shackleboltów z Afryki/Anglii/skądinąd czy pochodziła z innej, czarnoskórej rodziny raczej czystej krwi.
Oczywiście z chętną osobą mogę przedyskutować te kwestie, w końcu o tej kobiecie nie wiadomo właściwie nic.

Aktualne!

Braci się nie traci

Cała trójka kolumbijskiej rodziny de Hermés dotarła do Wielkiej Brytanii, aby rozpocząć nowe, z pewnością lepsze życie. Starsi bracia Grazíi są kompletnie inni; najstarszy syn de Hermésów to człowiek o porywczym charakterze, bardzo zafascynowany magicznymi stworzeniami, niechętny do prowadzenia rodzinnego interesu w Bogocie. Grazía miała z nim od dziecka jakieś zgrzyty, zapewne działo się to dlatego, że martwił się o siostrę, był dla niej surowy i wymagający. Zaprosił ją do Anglii, aby również mogła oderwać się od panującej wojny domowej w Kolumbii oraz żeby wykazała się odrobiną dojrzałości. Sam był wybitny w Castelobruxo, należał do kolumbijskiej drużyny Quidditcha. Wysoki, przystojny i... zaręczony z angielską wiedźmą czystej krwi. Drugi syn jest zaś spokojny, żyjący z tego, że leczy ludzi. Często uspokajał starszego brata, by ten nie zrobił niczego głupiego. Miał być tym, który odziedziczy rodzimą ziemię! Skłócony z rodzicami wyjechał do Londynu gdzie prowadzi się całkiem nieźle jako ordynator na oddziale urazów magizoologicznych.
Cała trójka potrzebowała siebie nawzajem, choć nigdy tego otwarcie nie przyznali. Grazía jest dla nich oczkiem w głowie. Postanowili być w stałych kontaktach, by nie zrobić zawodu rodzicom.

Parę faktów

• Najstarszy brat ma 30 lat, zaś drugi 27.
  
• Są wysokimi, wysportowanymi brunetami o specjalizacjach opieki nad magicznymi stworzeniami oraz znajomością warzenia eliksirów.
  
• Najstarszy jest animagiem i uczy siostrę tej umiejętności.
  
• Obydwoje nie są zoolingwistami.
  
• Wszyscy są półkrwi czarodziejami.
  

Wymagania

Znajomość Karty Postaci Grazíi. Co do całej reszty jest spora dowolność. Trzeba zaś wziąć pod uwagę, że to mulaci, więc nie wyobrażam sobie mieć braci blondynów o śniadej cerze. Liczę na to, że znajdą się osoby, które będą miały relacje z Grazíą bardzo specyficzne, ze względu na różnicę charakterów. Mówiąc wprost: Pierwszy syn: porywczy, dumny, wymagający, skłonny do szemranych znajomości; Drugi syn: Elokwentny, spokojny, współczujący, skłonny do politycznych znajomości. Poza tym liczę na kreatywność.

Aktualne

Give me more Travers

Wiem, to całkiem zabawne, zupełnie jakbym sam mógł się mianować Traversem, ale tak naprawdę to nie mogę. Matka była z Traversów jednak, Melusine Travers, kobieta, która zdawała się szczęśliwa, choć w tych jej oczach było coś przytłumionego. Ale szukam was, dumnych czarodziejów z umiejętnościami związanymi z pojazdami albo z rezerwatami. Stara babeczka Traversówna, Thelma, z pewnością będzie dumna, może nawet postawi nam wszystkim tarota.

Aktualne (jedno miejsce wolne, możesz zostać moją babcią, już my wymyślimy z Rhysem fajne rzeczy do roboty!)

Znałeś mego brata?

Był sobie kiedyś Arthur Attaway, ale teraz, no cóż, nie żyje. Właściwie to nie żyje od pewnego zdarzenia, które miało miejsce w 1978 roku. Dość pogmatwana kwestia, a taki przecież młody był. Nie żeby nie był irytujący, bo był, ale co brat to brat. Zwłaszcza kiedy wygląda jak młodsza wersja ciebie samego. Był z 1960 roku, wylądował w Ravenclawie, niezbyt towarzyski i nie potrafił tańczyć, typ obserwatora - potencjalnie to rodzinne. Szukam więcej informacji o nim, jaki był, czym się wyróżniał, o ile czymkolwiek, by zamknąć tę kwestię, bo widzisz, nie daje mi ona spokoju od 2 lat.
Ciężko się przebudzić, gdy wiesz że jakiś pojebaniec zabił ci brata Avadą.

Aktualne (nie musi być ten sam dom/rocznik, nawet szkoła, całą historię znajomości Arthura z Tobą, możemy ogarnąć, włącznie z tajemnicami, które mógł mieć, a które chciałby poznać. To trochę jak próba złapania 'ducha'. Mam już jedną osobę, ale z chęcią przygarnę więcej: roczniku 1957/1958/1959/1960/1961/1962 zgłoś się)

How you doin'

Możesz być kimś z mojej przeszłości. Może ci podpadłem, ale o tym nie pamiętam? Jesteś moim znajomym lub kiedyś mi dokuczałeś i zaklinałeś moje przedmioty? Pracownikiem Gringotta? Hazardzistą? Ogarniasz jakieś podziemne walki? A może jesteś byłą dziewczyną? Miałem je z dwie (jedna w sumie się znalazła), nie licząc tych z którymi chodziłem, tak przy okazji, z punktu A do punktu B. Możesz mieć już dzieci, swoją rodzinę, możesz być za coś zła i próbować uprzykrzyć mi życie, np. poprzez nasyłanie na mnie jakichś zbirów, stworzenie o mnie jakieś wyssanej z palca historyjki, która potem trafiłaby do Czarownicy.
Teraz sytuacja może być jeszcze bardziej gwałtowna i nieprzewidywalna. Mój stan psychiczny pozostawia wiele do życzenia.

Aktualne (2/2)

Zamiennik

Jestem zepsuty i z każdym dniem, ciernie pod moją piersią rosną. Nie ma tego, kto miał na mnie zbawienny wpływ i tym razem jego zniknięcie nie jest takie jak to poprzednie. Jest bardziej bolesne i to tak, że nie potrafię oddychać.
Stanęłaś/eś na mojej drodze, nie wiedząc jeszcze w jakie korniczakowe bagno się pakujesz. Jak liczne stały się moje pęknięcia, które staram się zamaskować tobą.
I to nie jest przyjemna operacja. Bo nie jesteś nawet jego odbiciem tylko czymś, zbliżonym do kradzionej różdżki.
Rozlecę się albo ja, albo ty.
Załóżmy się.

Aktualne

The same blood

Dziedzic francuskiego rodu Borgouis. Bywa i tak, że potrzebny jest ktoś kto będzie świetnie prezentował ród, który po wielu latach był uznawany za upadły. Może czas to zmienić? Może pojawienie się nowego dziedzica obudzi w Mildzie potrzebę zaangażowania się w rodzinne sprawy? Pojawiłby się ktoś, kto chętnie wysłuchałby Mildę i jej historię, tak samo historię rodu. Relacja wpływająca na wampirzycę pozytywnie, nastąpiłyby pewne zmiany w jej życiu, które uświadczą ją w przekonaniu, że powinno być zupełnie inaczej. Może zaangażowałaby dziedzica w sprawy ministerstwa, a może byłoby zupełnie na odwrót? Różnica poglądów między potencjalnym dziedzicem a Mildą mile widziana.

• Poszukuję przedstawiciela płci męskiej do 30 roku życia. Jego historia sięga od samej Hiszpanii, gdzie wnuk wuja Mildy (brata jej ojca) urodził się, a potem dowiedział się o swoim francuskim pochodzeniu i dziedzictwie. Wymagana krew: Półkrwi lub Czystej krwi. Może być spokrewniony nawet z angielską rodziną.
  
• Najlepiej byłoby, aby był blondynem, ale jeżeli gracz uzna, że pragnie stworzyć bruneta - śmiało. Może być po matce z innego rodu.
  
• Wstawiam link do rodu Mildy - KLIK. Jest istotny względem historii, ale jeśli chodzi o drzewo Mildy to przekażę w wiadomości PW.
  

Vampire's friend?

Przyjaciółka, która zna Mildę już jakiś czas. Pracują razem w ministerstwie, nawet w przeróżnych departamentach. Obydwie są ambitne, dążą do ładu społecznego i są niezależne. Lubią razem chodzić na zakupy, plotkować, a być może znają swoje mroczne sekrety. Przyjaźń trwa już dobre parę lat, jest z dobrego czystokrwistego rodu, podobnie jak Milda. Nie jest uprzedzona do wampirów, nawet jeżeli są oskarżane o najgorsze.

• Dowolność. Jedynymi wymogami będą: Czystokrwista postać w przedziale wiekowym do 35 lat. Praca w ministerstwie, dowolny dział.
  
• Może być to postać już istniejąca na forum, ale jest to przede wszystkim propozycja relacji na długo. Wliczam parę dramatów i dużo plotek.
  

Aktualne

Młodszej stażem pracownicy magimilicji

Nie jest istotny wiek, krew zaś nie ma znaczenia, o ile, jeśli zamierzasz być mugolskiej krwi, nie afiszujesz się tym przede mną. Najlepiej by było, gdybyś była mieszanej. Z braku laku przejdzie też czysta lub błękitna, choć raczej mało kto chciałby pracować w magmilicji. Nie mówiąc już o rodzinnych restrykcjach. Może jesteś czarną owcą? Albo jakimś sposobem ci się udało przez odczuwane powołanie? Miałaś kłopoty finansowe? Trudności ze znalezieniem pracy? To nieistotne, bo wylądowałaś tam, gdzie najczęściej trafiają odrzucani kandydaci na aurorów. W magimilicji. I jesteś pod moją protekcją.
Świeżo upieczona, odrobinę krnąbrna, na pewno są rzeczy w których się nie zgadzamy. Pewnie niezbyt traktuję poważnie ciebie i twoje pomysły, daje ci wymyślne, często beznadziejne zadania. Swój staż zakończyłaś szybciej niż reszta, nadajesz się do tej roboty, ale nigdy ci tego nie powiem.
Bo jeszcze byś poczuła się za pewnie i dopiero by było.
Magmilicja przez wielu czarodziejów jest bagatelizowana, ale my łączymy ze sobą spektrum przeróżnych działań. Szukamy zaginionych, zwalczamy agresywnych czarodziejów z różnych zakątków Wielkiej Brytanii, przeprowadzamy dochodzenia i ogólnie ogarniamy największy szajs, którego nie chcą tykać aurorzy. Ich też wspomagamy, oczywiście. Nie ma u nas typowych wydziałów jak u niemagicznych, organizacja jest jaka jest, bierzemy wszystko jak leci.
Masz pytania? Świetnie. Zachowaj je więc dla siebie.
Vy ponimayete?


Aktualne

Łapy odbite przed domem

Syriusza nie trzeba przedstawiać. Huncwot, najlepszy przyjaciel Jamesa, który teraz musi cierpieć prawdziwe katusze. Szuka zemsty? Porwał się w wir kłopotów lub pracy? A może nie odrywa się od kobiet, żeby uspokoić niespokojną duszę? Czy paczka ma dłużej rację bytu? Z czwórki pozostała trójka i każde z nich odczuwa śmierć na swój sposób. Erin zniknęła, a ja nie potrafię znaleźć sobie miejsca. Potrzebuję skonkretyzowanego planu działa, lecz każdy plan zdaje się być bezsensowny i nieadekwatny.

Wiedza czeka

Jedna potencjalna mentorka namierzona, ale, szczególnie teraz, nie potrafię odmówić wciągnięcia w wir obowiązków i nowych wyzwań. Muszę być silniejsza, skuteczniejsza w swojej pracy. Wyrwać się spod jarzma własnych demonów. Pokazać sobie, że Mung był dobrą decyzją. Chętnie uderzam w umiejętności uzdrowicielskie lub nawiązujące do alchemii czy fal. Pieczęcie i inne nietypowe, ale mogące pasować umiejętności także mile widziane. Równie dobrze może to być próba nauczenia mnie życia.

Podejrzenie

Temat Potterów pomimo tego, co stało się z Jamesem i po rezygnacji jego ojca, powoli cichnie. Śledztwa i dochodzenia jednak trwają, a dodatkowo nadal może ktoś to uważać za gorący materiał z którego można wyciągnąć coś więcej. Nie jestem znana w przeciwieństwie do części swoich znajomych czy przyjaciół, ale już jeden artykuł dotyczył mojej osoby. Niezależnie czy wyniknęło jakieś nieporozumienie lub poszlaki i świadkowie wskazywali na mnie, stałam się celem. Co z tego wyjdzie? Nikt nie wie.

Wszystkie aktualne

Rozkwitający pąk

Aeneas Avery to ty.
Ciągle wędrujesz, nie czujesz się pewnie, nie wiesz jak właściwie powinieneś się czuć. Przez jakiś czas byłeś pod postacią sowy, to była twoja kara za sprzeciwienie się ojcu. Pokładane są w tobie duże nadzieje, masz dużo możliwości i właśnie to cię przerasta. Chciałbyś temu sprostać, jednak nie wiesz czy dasz radę. Bogowie przepowiadają ci dobrą przyszłość, przy czym nabyty sceptycyzm nie pozwala ci w to uwierzyć. Twoja droga nie była łatwa i nie będzie, ale ona, ta dziwna kobieta, która znienacka pojawiła się w twoim życiu, chciałaby wiedzieć o tym jak najwięcej. Chciałaby cię poznać. Czy jej zaufasz? Ona kompletnie nic o tobie nie wie. Nie wie czy pracujesz, co lubisz, czy przepadasz za zwierzętami i czy wychodzą ci jakiekolwiek wywary. Jest ciekawa i przychodzi w miejsca, w których często przebywasz.
Pewnie jej nie ufasz.
Pewnie myślisz, że to jakiś podstęp, może nikczemna zjawa, osoba nasłana przez twojego ojca.
Jesteś dziedzicem, będziesz dziedziczył wszystko, co należy do Averych, a jeśli nie to postaram się zrobić wszystko byś nie wyszedł na tym źle.

Wiek - około 20 lat, jasnowłosy młodzieniec (najlepiej jasny lub ciemny blond). Więcej informacji podam na PW, jestem otwarta na różne pomysły.

Aktualne

Paprocie

Taniec? Krawiectwo? Zwierzęta? Rośliny? Dajesz zlecenia na artystyczne sprawunki, a może chcesz mi zaoferować wynajem pokoju w twoim budynku? Nie czekaj, zgłoś się, wezmę wszystko, włącznie z ekstremalnymi sytuacjami.
Przyjmę wszystkie relacje, które można byłoby ciekawie rozwinąć na fabule. Z chęcią się dogadam.

Aktualne

Czarownice z przeszłości

Niezobowiązujące spotkania przy magicznych badaniach? Przekręt magiczny o którym nie wiedział, a w który został wplątany? Słodko-gorzka prawie zdrada przy pasjonujących konwersacjach na czystokrwistych/błękitnokrwistych bankietach? Wspomnienie zbyt gorączkowych lat siedemdziesiątych? Ukryta obsesja, niespełniona intryga z magicznymi wywarami w tle?
Możesz to połączyć dodatkowo z innymi poszukiwaniami. A jeśli się obawiasz, że nie będziesz mieć z kim grać, jestem w stanie znaleźć Ci punkty zaczepienia z kimkolwiek zechcesz.

Aktualne (3 wolne miejsca)

Król magii w spódnicy

Jesteś silną kobietą, którą Charles zna od dziecka. Znosisz jego niestabilność, problemy egzystencjalne, wysyłasz mu wyjce, co jakiś czas, by powrócił do rzeczywistości, bo czasem zbyt się od niej odrywa. Przez ostatnie dwa lata było z waszą relacją nieco gorzej, nieco się od siebie oddaliliście, dużo podróżowałaś, a on... cóż, tkwił w Wielkiej Brytanii. Wasze rodziny bardzo dobrze się znają, a twoje zdolności w dziedzinie magii ofensywnej robią spore wrażenie. Potencjalnie zostały już dogadane wasze zaręczyny. Czy jednak jest to coś, czego oboje chcecie?
Wymagana czysta/błękitna krew

Aktualne

Welcome to my science world

Magiczni badacze, uczestnicy czarodziejskich konferencji poświęconych nauce, myśliciele, wynalazcy, wszelacy ludzie nauki i sztuki, łączcie się. Wymieniajmy się listami, poglądami, unikajmy się lub działajmy wspólnie, róbmy sobie na złość lub starajmy się podołać w tych trudnych czasach. Przetrwać. Z niektórymi z Was Charles może mieć do czynienia na co dzień, np. chodząc w te same miejsce, należąc do tych samych klub czy stowarzyszeń. Wszystko jest do zrobienia.
Mile widziani są też dziennikarze dla których z jakiegoś powodu figura Charlesa Hucksberry'ego mogłaby być interesująca. Tajemnica? Jego rodzina? Dziwne przypadki w jego otoczeniu? Teorie spiskowe? Nauka i jego badania czy podróże? Do wyboru do koloru.

Aktualne (nieograniczone)

Na ostatni dzwonek

List z zaproszeniem na uroczysty obiad czystokrwistej rodziny wprawił w osłupienie nie tylko Frances, ale również rodziców dziewczyny. Na tym obiedzie nie mogli od siebie oderwać wzroku, jednak z jakiejś przyczyny nie trwało to długo. Gdy już doszło do dyskusji, zrozumieli po co ta cała farsa. Zaaranżowane małżeństwo dla pieniędzy czy głupiego żartu głów rodzin? Najwidoczniej oprócz aranżacji były jakieś sympatie, ale wciąż się nie znali. Może czas w końcu spróbować coś zrobić na własną rękę? Wiedział, że jest felietonistką, wiedział, że jest niecodzienna w swoim ubiorze, że ma pozytywną aurę i jest bardzo dziewczęca. Na swój sposób mu się to podobało, a ona choć wściekła zamierzała dać szansę.

Zgłaszam plany na stworzenie postaci, którą można pokierować zgodnie z zarysem fabularnym na przeróżny sposób, jednak są pewne kwestie, które powinny być spełnione.

Otóż chciałabym wrzucić Frances na głęboką wodę. Rodzina Murphy nie należy do konserwatystów, są liberałami. Jednak w jakiś sposób do zaaranżowanego małżeństwa musiało dojść. Jeśli pojawi się ciekawy pomysł na rozegranie takiej fabuły, zapraszam na PW.

A teraz nieco o Panu:

• Powinien być około trzydziestego roku życia, może z hakiem więcej.
  
• Wizerunkowo jest tutaj dowolność.
  
• Czystokrwistość! Zgodnie z opisem rodziny, błękitnokrwiści nie tolerują Murphych za ich tolerancję. W tym wypadku może być wyjątek w postaci nowego sojuszu.
  
• Relacja na dłuższy staż! Ze względu, że nim dojdzie do czegoś więcej, trzeba ugryźć temat od innej strony!
  

AKTUALNE