10-02-2020, 23:36
![[Obrazek: c22c8784724920bcb4bb1959f75963f7.jpg]](https://i.pinimg.com/564x/c2/2c/87/c22c8784724920bcb4bb1959f75963f7.jpg)
Pub „Głębokie Gardło”
Maluteńki lokalik położony dosłownie na rogu, w miejscu, gdzie główna ulica przecina się z jedną z bocznych alejek. Podłoga wyłożona jest zgniłozielonymi płytkami, a oprócz bardzo długiej lady i doskonale wyposażonego baru nie ma w środku nic więcej. Codziennie uwija się tutaj troje lub czworo pracowników, a i tak zwykle trzeba czekać w kolejce. Plusem tego miejsca jest dobry, mocny alkohol, atmosfera wiecznej zabawy i braterstwa (wymuszona małym metrażem lokalu) oraz niskie ceny.
Lokal otwarty jest od zmierzchu do świtu.
Lista drinków podawanych w lokalu jest długa i pełna zaskakujących pozycji (liczę na waszą kreatywność, drodzy goście). Obsługa chętnie przygotuje również autorskie połączenia, jeśli tylko będzie w posiadaniu potrzebnych składników.
Dla przykładu:
Dla przykładu:
- Vibovit (śliwowica i sok pomarańczowy)
- Wściekły pies (syrop malinowy, wódka, sos tabasco)
- Chupa-Chups (syrop imbirowy, cytrynówka, szczypta pieprzu)
- Ruska Heroina (likier kawowy i absynt)
- Kamikaze (wódka, likier Triple sec, sok z cytryny)
- My ladies (wódka, Bailey’s, purée malinowe)