Artykuły do prasy

W tym miejscu można wrzucać gotowe, opracowane przez siebie artykuły. Obecnie mogą zostać umieszczone w Proroku Codziennym, w Czarownicy lub w Żonglerze.

Jeśli posiadasz pomysł na nową czarodziejską gazetę, daj nam znać poniżej, najlepiej z podesłaniem kodu, który mógłby być w niej wykorzystany. Pamiętaj, że nowa gazeta to nowe tło pod artykuły.

Nie wiesz o czym pisać? Sprawdź osoby z wysoką lub niską reputacją, czym obecnie się zajmują. Użyj plotek lub faktów. Nie bój się korzystać również z wydarzeń, które mają miejsce w danym miesiącu fabularnym.

---

Przy każdym artykule, opracowanym przez użytkownika, znajduje się rozliczenie wraz z przyznaną ilością fasolek. Ich ilość jest uzależniona od mechaniki fasolek i przyznaje ją finalnie administracja/moderacja, w momencie publikacji artykułu w temacie czarodziejskiej prasy. Gracz samodzielnie wpisuje do swoich aktualizacji rozliczenie za artykuł, linkując do posta z publikowanym materiałem.

Przy wrzucaniu artykułu, należy skorzystać z jednego z poniższych kodów. Administracja zastrzega sobie prawo do ewentualnych modyfikacji i poprawek.

Prorok Codzienny

Kod:

[prorok2]
[img]LINK DO GIFA[/img]

[font=Times New Roman][align=center][b][color=#000000]Nagłówek artykułu[/color][/b]
[color=#000000]
Data artykułu (dd.mm.rrrr)

Treść[/color][/align]

[align=right][color=#000000]Fabularny autor artykułu[/color][/align][/font]

[/prorok2]
[b]Rozliczenie[/b]
Konto gracza - ilość przyznanych fasolek

Czarownica

Kod:

[prorok][h3]Nagłówek![/h3]
[img]LINK DO GIFA[/img]

Treść

[align=right][i]Fabularny autor artykułu[/i][/align]
[/prorok]
[b]Rozliczenie[/b]
Konto gracza - ilość przyznanych fasolek

Żongler

Kod:

[zongler]
[img]https://i.ibb.co/G7cR8KY/5c3df4-717f087f5ade4123a5a5159cc3e6273a-2.webp[/img]

[img]OBRAZEK/GIF[/img]

[align=center][size=x-large][font=Impact][color=#a91f1f]TYTUŁ[/color][/font][/size][/align]

[zonglerdata]DATA[/zonglerdata]

[color=#000000][font=Georgia]
ARTYKUŁ
[/font][/color]

[align=right][color=black]AUTOR[/color][/align]
[/zongler]
[b]Rozliczenie[/b]
Konto gracza - ilość przyznanych fasolek

TRAGEDIA W ROZBRYKANEJ RÓŻDŻCE

1 XI 1980

W Halloweenową noc doszło do tragedii na Nokturnie, która wstrząsnęła okolicznymi mieszkańcami jak i również niektórych arystokratów.
W dzielnicy czerwonych latarni — tak jak niektórzy mówią — znaleziono martwego Arnolda Croucha w kałuży krwi, w podartej czarodziejskiej szacie. Jego ciało zostało wywleczone na próg Rozbrykanej Różdżki.
Arnold Crouch (34 l.) był przeciwnikiem Ministra Magii Edryda Notta, który głosił, że zamierza założyć MOPS — Magiczną Organizację Praworządnej Społeczności — mająca być opozycją, a także alternatywą dla czarodziejów żyjących w przekonaniu, że zbrukana krew nie powinna być przyjmowana w gronie czarodziejów. Założenia partii miały jawnie określać brak edukacji dla czarodziejów o mugolskim pochodzeniu, braku pomocy uzdrowicieli w szpitalu Św. Munga, a także nie posiadaniu skrytek bankowych w Banku Gringotta. Arnold Crouch był również zawodnikiem Quidditcha. Za życia był znany z kontrowersyjności; chociażby ze względu na znajomości z rosyjską mafią, głosił, że feministki porywają czarodziejów i mugoli, by przejąć władzę nad światem. Pan Crouch był zadziwiająco skrajnym człowiekiem, lecz jako członek magicznego świata był przyjmowany z otwartymi ramionami.
Państwo Crouch ogłosili, że w najbliższych dniach odbędzie się pogrzeb zawodnika sportowego, lecz nie skomentowali całej sprawy. Jednym ze spokrewnionych osób jest szef biura aurorów — Edward Crouch — który wypowiedział się na ten temat tak:
„Arnold był kuzynem, który gardził moją żoną. Na rodzinne spotkania przychodził nietrzeźwy i był wrzodem na czterech literach całej rodziny. Wieść o jego śmierci nie była przykrą wiadomością dla MNIE, ale rozumiem, że jego rodzice przechodzą bardzo trudny okres w swoim życiu. Ze względu na pokrewieństwo między nami, zamierzam zbadać tę sprawę do końca.”
Przyczyną śmierci może być napadnięcie na sportowca przez rosyjskich gangsterów podczas pobytu w Rozbrykanej Różdżce. Arnold został skradziony ze wszystkich oszczędności, z ubrań i cuchnął fekaliami. Należy również wspomnieć o obrażeniach, które zmarły poniósł:
„Kilka złamanych żeber, nadgryziona tętnica szyjna, siniaki na plecach, a także ślady po kobiecych paznokciach. Podejrzewamy, że jest to robota wampira.” — zdradził Andriej Devraux z oddziału urazów magizoologicznych.
Ostatnimi czasy nagonka na wampiry i wilkołaki wydaje się nieustannie ciągnąć bez końca, a coraz więcej ataków powoduje spore zamieszanie w całej Wielkiej Brytanii. Atak na Arnolda Croucha może przysporzyć wiele zamieszania wśród graczy Quidditcha jak i również polityków wspierających jego działania. Szereg zniknięć oraz napaści sprawia, że nikt w Londynie nie może czuć się bezpiecznie. Aurorzy badają sprawę w Rozbrykanej Różdżce, dowiadując się, że przebywa tam bardzo dużo istotnych postaci z Ministerstwa Magii. Potwierdził się fakt, że Arnold Crouch był stałym bywalcem Loży dla vipów. Rozbrykana Różdżka to miejsce uciechy dla ciała. Jest bardzo popularna wśród męskiej części, jednak problematyczne staje się, że nie jest zarejestrowana i zatwierdzona przez Komisję Handlową.
Kolejna sprawa handlowa staje pod znakiem zapytania, a do tej pory nie zostało zbadane skąd nagły brak towaru na sklepowych półkach. Rozrastający się nielegalny biznes może spowodować ogromny wzrost przestępczości w całym Londynie.
Wciąż nie mamy informacji co zamierza zrobić z tym Minister Magii. Wciąż ściśle są przestrzegane procedury w sprawie wampirów i wilkołaków, jak również notorycznie trwają rozmowy o konsekwencjach nielegalnego handlu.
Arnold Crouch był kolejną z ofiar, których liczba nie maleje. Natomiast jego śmierć spowodowała ogromny zamęt w Ministerstwie Magii. Jego sprzymierzeńcy jawnie określają Edryda Notta za zlecenie śmierci swojego rywala, toteż Angus Salmond pracujący w Departamencie Magicznych Gier i Sportów uważa, że utrata doświadczonego zawodnika Quidditcha jest jedną z najbardziej dotkliwych śmierci legend sportu. Arnold grywał w drużynie u boku Louisa Poole’a — gwiazdy sportowej — znanej z licznych romansów i nieprzyjaznemu stosunkowi do magimilicji.
Trzeba również wspomnieć o złym okresie pana Croucha do meczów, gdyż z relacji trenera wynikało, że zawodnik przychodził nietrzeźwy na treningi jak i same zawody. Przyczyniło się do tego, że ranga Croucha gwałtownie spadła. Możliwe, że było to przyczyną alkoholizmu.
Jedna z kochanek przesłuchana przez jednego z aurorów wspomina o Arnoldzie w następujący sposób:
„Zawsze przychodzi zdenerwowany, nie lubił rozmawiać o Quidditchu. Krytykował Edryda Notta za złe zarządzanie w Ministerstwie Magii. Chciał zająć jego w miejsce w następnych wyborach. Wiedziałam, że ma kontakt z rosyjską mafią, która sponsorowała jego pomysł powstania partii MOPS, ale podejrzewam, że gdyby to się stało, nad Ministerstwem wisiałyby czarne chmury. Arnold lubił BDSM dlatego nigdy nie lubiłam jak przychodził.”
Zaś kolejna ogłosiła, że Arnold był ojcem jej dziecka. Zgodnie z wolą Croucha, dziewczyna dokonała nielegalnej aborcji 6 stycznia br. Na prośbę dziewcząt nie podajemy ich imion ze względu na ich bezpieczeństwo.
Nie wiemy jak długo zajmie aurorom doszukanie prawdy o Arnoldzie Crouchu, lecz z wniosków do jakich można łatwo dojść był to człowiek ambitny i bezwzględny. Tragedia w Rozbrykanej Różdżce na pewno nie zniknie z ust bywalców, a prawdopodobny atak wampira wciąż usłany jest tajemnicą.

Frances A. Murphy

Rozliczenie
Frances A. Murphy

MASKI, KREW, KOBIETY I GALEONY - CZYLI JAK WYPRAWIAĆ BALE NA MIARĘ DZISIEJSZYCH CZASÓW

30 września miało miejsce wydarzenie, o którym mówi się, że było imprezą roku. Elizabeth Keen, uzdrowicielka oraz ordynator jednego z oddziałów w szpitalu Św. Munga, dotychczas kobieta o której słyszało niewielu. Teraz, niektórzy nazywają ją fenomenem sezonu, odkryciem roku 1980, a nawet kobietą zagadką. Swoją karierę budowała po cichu. Miejsce ordynatora zajęła zaledwie kilka miesięcy temu, wprowadzając na swoim oddziale szereg usprawnień.

Jej współpracownicy mówią o niej, jako o kobiecie bardzo poukładanej i zorganizowanej. Podobno przez wiele lat w pełni oddawała się swojej pracy, zostawała po godzinach. Jako ordynator nie zaprzestała osobistego sprawdzania porządku na oddziale, ani zajmowania się trudniejszymi przypadkami.

Bal miał być zwieńczeniem udanego projektu, nad którym pracę rozpoczęła przeszło rok temu. Przed balem udało nam się uzyskać komentarz samej Keen.

- Tak, jestem podekscytowana. Pomysł na fundację, zrzeszającą ludzi chcących utrzymać magiczny, naturalny świat w równowadze i zadbać o prawa również istot rozumnych, zrodził się przeszło rok temu. Wysłałam masę listów w najdalsze zakątki świata. Ale udało się, po roku możemy cieszyć się Lumos. A to, co widzimy tutaj, w Londynie, to jedynie mała namiastka tego, do jakich rozmiarów rozrósł się ten projekt. Powstało i powstaje wiele oddziałów na całym świecie. Jesteśmy niezależni od rządu, nieprzekupni, a jako naukowcy, opiekuni, wolontariusze i filantropi, chcemy jedynie upłynnić współpracę nad ochroną naszego ekosystemu. Wiele osób ciepło przyjęło moje zaproszenie na dzisiejszy bal, więc mam dobre przeczucia. Już teraz wiem, że na moim biurku wylądowało kilka spraw, którymi powinniśmy się zająć i zamierzam zrobić to niezwłocznie, gdy tylko wrócę do pracy. Wśród nich jest również kwestia handlu zagrożonymi gatunkami.

Elizabeth według niektórych jest prawdziwym objawieniem,pojawia się znikąd i zyskuje sympatię wielu czarodziejów. Dobrze ubrana, kobieta sukcesu, śmiało wybijająca się ponad podziały. Ale czy na pewno Elizabeth Keen jest takim klejnotem bez skazy?

Przeprowadziliśmy małe śledztwo, chcąc dowiedzieć się, skąd właściwie wzięła się ta barwna postać. Przez wiele lat była widywana u boku Louis'a Poole i niejednokrotnie brana za jego nową partnerkę. Wszystko wskazuje jednak na to, że łączy ich jedynie przyjaźń, bowiem na balu Elizabeth pojawiła się u boku Theodore'a Bulstrode. Czy tylko my zauważyliśmy, że Pannę Keen ciągnie do sławnych i bogatych mężczyzn? Ale to nie koniec! Niepozorna lekarka ma bowiem bardzo bujne życie miłosne!

Wiele czarownic zastanawia się pewnie, co wyjątkowego jest w Elizabeth Keen, że kobieta przyciąga do siebie bogatych mężczyzn jak magnes. Cóż... My również! To właśnie przez organizatorkę balu, na wydarzeniu doszło do bójki! Theodore Bulstrode, znany z luźnego podejścia do relacji damsko-męskich, wciąż nieustatkowany i kawaler, po wymianie zdań z Eliasem Martinellim, uderzył go publicznie.

- Poszło o tę kobietę! Stali razem, rozmawiali. Ona wydawała się zdenerwowana, a później ten jeden chciał odejść. Coś do niej powiedział i wtedy Bulstrode go uderzył. Strasznie to wyglądało. Myślałam, że będzie potrzebny uzdrowiciel, bo polała się krew. Nie słyszałam, o czym rozmawiali, ale na pewno poszło o Keen. W końcu tańczyła wcześniej z tym pobitym! I wtedy podszedł Bulstrode.

Zeznają świadkowie, którzy zaraz po incydencie rozmawiali z naszym reporterem.

- Jak dla mnie, to ona kręci! Chowa się za tą maską dobroczynności, a tak naprawdę to zwykła szmira jest. Pogrywa sobie z nimi wszystkimi, rozstawia facetów po kątach. Ja to na miejscu Ministerstwa sprawdziłbym, co się dzieje z tymi pieniędzmi, które rzekomo idą na cele charytatywne!

Bójka o organizatorkę wieczoru poruszyła środowisko rodzin czystokrwistych. W końcu przymykano oko na drobne skandale Bulstrode'a. Tym razem może być jednak inaczej! Bowiem jak udało nam się ustalić, Elizabeth Keen nie pochodzi z rodziny czarodziejów. Dotarliśmy do jej rówieśników z czasów szkolnych, potwierdzających ten fakt. Tym bardziej jesteśmy pod wrażeniem, że para tak otwarcie pokazała swoją zażyłość na balu. Wszyscy doskonale wiemy, że rodzina Bulstrode dotychczas z dystansem i niezbyt przychylnie patrzyła na osoby pochodzenia mugolskiego, a Panna Keen z takiej właśnie rodziny pochodzi.

Czy mamy więc do czynienia z zakazanym romansem? Czy Theodore Bulstrode wyjątkowo niefortunnie wybrał sobie kolejną partnerkę na jedną noc?

Interesująca jest sylwetka samego tajemniczego Włocha, który również pojawił się na balu, bardzo hojnie wspierając akcję charytatywną. Pytani współpracownicy Elizabeth Keen potwierdzają, jakoby spotykał się wcześniej z panią ordynator. Przypuszczamy więc, że w kontekście wydarzeń na balu, para miała romans. Nie udało nam się ustalić niestety, kim jest czarodziej. Wiemy natomiast, że również zdobył uwagę wielu wysoko postawionych czarodziejów i okazuje się być większą zagadką, niż Panna Keen.

Wyjątkowo zaskoczył nas również Louis Poole. Na balu pojawił się nie tylko w nietypowym stroju, ale również z nietypową partnerką. Rudowłosa Rebecca Hale, pisząca dla Żonglera, ostatnio często widywana jest u boku sportowca. Okazuje się również, że jej temperament dorównuje temu, który prezentuje nasz mistrz na boisku.

- O tak, radzę wam zwijać się z tej imprezy!

Wykrzykiwała, grożąc jednocześnie fotoreporterom, którzy wykonywali swoją pracę na balu. Wśród nich był również pracownik Czarownicy, który zeznał, że dziewczyna była gotowa do rękoczynów. Oczywiście wiadome jest, jakiego pokroju dziennikarzy zatrudnia Żongler, jednak pojawiło się trochę za dużo agresji, jak na jeden bal charytatywny. Bezpodstawne wybuchy Panny Hale naszym zdaniem powinny zostać uważnie prześledzone przez jej pracodawców.

Pomimo tych wydarzeń, wiele osób jest zgodnych, że bal maskowy należał do wydarzeń roku. Pojawiło się na nim wiele ważnych dla środowiska czarodziejów sylwetek. Jesteśmy ciekawi ich opinii, po tym, jak Elizabeth Keen oraz jej historia zostały zdemaskowane. Obiecujemy, że będziemy trzymać rękę na pulsie i publikować komentarze na ten temat.
Bal charytatywny był potwierdzeniem tego, że maski oraz licytacje nigdy nie wychodzą z mody, tak samo jak skandale oraz romanse. Dlatego właśnie warto być z nami i śledzić artykuły Czarownicy! 

Andrew Williams

Rozliczenie
Elizabeth Keen